sobota, 25 lipca 2020

[EQUUS] Jak spieniężyć maści #4



Na Howrse jest wiele sposobów na zarabianie, to na pewno. Dzisiaj przeczytasz o sposobie zarabiania Equus i kuponów na unikalnych, końskich maściach. Każdy kto gra w Howrse, oczywiście zna zakładkę „Trofea". W niej, można znaleźć ciekawe informacje dotyczące tego ile koni mamy, jakie rasy posiadamy, ile rozet wygraliśmy w 30 dni itp. Jest też kategoria z maściami - możemy w niej zobaczyć, jakich maści koni jeszcze nie posiadamy. Charakterystyczny młoteczek pokaże się przy pozycji, której nie mamy, do której kupna może nas przenieść ikonka. Tak zazwyczaj robi wielu hodowców, gdyż jest to łatwy sposób na znalezienie potrzebnego rumaka. I tu pojawia się furtka dla gracza z głową do biznesu. Jakimś oczywiście kosztem, jesteśmy w stanie wyhodować pożądanego konia o unikalnej maści, by sprzedać go z dużą nawiązką. Poniżej przedstawiam kroki, moim zdaniem, ważne w całym procesie! :))


1. Skąd pozyskać informację?

O posiadanych koniach z konkretnymi maściami, możemy się dowiedzieć po wejściu w zakładkę Osiągnięcia>Trofea. Po najechaniu na grafikę rasy, Howrse wyświetli nam informacje jakie maści mamy, a których nam brak.



 Poniżej mamy grafikę, która pokazuje, że nie posiadam jeszcze 4 maści Mustanga. Zajmiemy się tym przypadkiem jako przykładem. Chcąc sprawdzić, za ile Equus/kuponów inni gracze wystawili konie o tych maściach - klikam w ikonkę młoteczka. 



Po zrobieniu krótkiego researchu (badania/sprawdzenia), zobaczyłam, że najcenniejsze w chwili obecnej są maści: Bułana derka i Cremello. Skąd taki wniosek? Sprawdziłam zakres cen i w Equus, i w kuponach, a także liczbę wystawionych koni (w czterech, których mi brakuje). Czym więcej wystawionych koni, tym łatwiej maść zazwyczaj zdobyć taniej. Czym mniej koni wystawionych do kupienia, tym trudniej kupić maść np. pod trofeum po dobrej cenie, gdyż wtedy „towar" ten jest już dobrem luksusowym.

Innym sposobem na sprawdzenie unikalności maści jest wejście w rasę konia (np. na jego profilu).  
 Link, przekieruje nas do notki o koniu z rozpisaną procentową rzadkością maści. Jak czytać te dane? Jest 11/100% szansy, że źrebak urodzi się skarogniady, a tylko 1/100%  szansy na źrebaka Brudnokasztanowatego. 



Do informacji o rzadkości konkretnej rasy, możemy także wejść z kategorii Społeczność>Katalogi>zakładka „konie". 






2. Czas na research

Ustaliliśmy już, gdzie możesz znaleźć informacje o rzadkości maści. Teraz pytanie - jak wykorzystać tą wiedzę. Odpowiedź jest prosta, gdyż musimy tak jak w tytule, sprawdzić opłacalność maści. Badanie robimy (najlepiej na rasie koni, której mamy najwięcej bądź, na której chcemy rozpocząć hodować z dobrym Potencjałem Genetycznym) po to, by znaleźć najbardziej dla nas opłacalną rasę koni.

Mi osobiście, hodowla Mustangów nie przyniosła wiele korzyści. Na 27 możliwych maści, mam 23. Brak czterech, przy moim braku posiadanej hodowli mustangów - nie opłaca się. Lepiej wybrać rasę koni, której mamy bardzo mało uzyskanych maści. Wtedy mamy podwójny zysk, gdyż zyskujemy kolejne maści do trofeum, równocześnie mamy możliwość zyskownej sprzedaży koni o unikalnych maściach. Takie jest moje zdanie, choć myślę, że każdy gracz Howrse ma takich swoich pomysłów wiele.


3. Hodowla czas START

Teraz tak, wybraliśmy rasę, która może nam przynieść dobry zarobek. Jeżeli mamy hodowlę koni, sytuacja jest bardzo dobra, gdyż po jakiejś liczbie urodzi się nam źrebak o unikalnej maści, którego możemy sprzedaż z dużym zyskiem. Jeżeli hodowla jest sfokusowana na zwiększaniu UM i Potencjału Genetycznego, zazwyczaj w takich przypadkach maść nie jest ważna - cenę konia ustala się na podstawie planowanych wyników treningowych. Jeżeli mamy spokojną hodowlę dla siebie, przy odrobinie inwestycji i włożonej pracy, możemy co nieco zarobić.



Weźmy tu za przykład moją hodowlę, którą utworzyłam właśnie w celu spieniężenia maści na Howrse. Hodowla dotyczy konkretnej rasy - Haflingerów. Zrobiłam research, w którym zobaczyłam, że ta rasa ma tylko trzy możliwości maści. Brudnokasztanowata jest maścią o częstotliwości występowania 1%, to oznacza, że trzeba będzie wyhodować wiele źrebaków, by uzyskać tą konkretną maść. Z większą częstotliwością natomiast będą rodzić się źrebaki o maści Izabelowatej (5%) i oczywiście bardzo często na świat przyjdą źrebaki Jasnokasztanowate. Na około 40 źrebaków Haflingerdzkich urodziły się dwa źrebaki o maści Brudnokszatanowatej, dwa izabelowate i cała reszta jasnokasztanowatych.

Hodowlę rozpoczęłam od kupionej klaczy Haflingerdzkiej. Sprawdziłam na sprzedażach po ile będę mogła kupić klacz o bardzo dobrym Potencjale Genetycznym i UM do wyćwiczenia. Z tego co pamiętam, klacz o całkiem dobrym rodowodzie kupiłam za 20 kuponów, co patrząc na codzienny przypływ 30 kuponów z codziennych celów, jest nijakim wydatkiem. Kupioną klacz (bez dawania niewiadomo jakich przedmiotów/bonusów) powoli trenowałam, równocześnie pokrywając ją ogierem o najlepszych wynikach na pokryciach. Mogłam również kupić świetnego ogiera do wyćwiczenia, jednak obliczyłam, że nie byłoby to dla mnie bardzo opłacalne, gdyż zużyłabym wiele PD. Gdy klacz osiągnęła maksimum PG i dobre UM, urodziła ogiera o najlepszych wartościach na pokryciach, który ma za sobą obecnie 118 pokryć płatnych, który został ojcem kolejnych moich źrebiąt. W takiej sytuacji koszt pokryć stał się dla mnie minimalny.

Klacz zaczęła rodzić stopniowo coraz lepsze źrebaki, jednak nawet takie ze słabymi wynikami, ale o unikalnej maści - Brudnokasztanowatej udało mi się sprzedać za cenę powyżej 200 tysięcy. Po paru dniach, znalazł się kupiec chętny uzyskać maść pod trofeum. 



W chwili obecnej, wystawiając konia o atrakcyjnej dla kupujących cenie, musiałabym wystawić go albo po cenie najtańszego, albo taniej, albo jeśli się cenisz - drożej. Choć tej ostatniej opcji raczej nie polecam z doświadczenia. Kolekcjonerzy maści do trofeum wydają fundusze na wiele koni, więc zazwyczaj patrzą tylko na atrakcyjność ceny - cenę najniższą. Pełna krew jest też dodatkowym plusem.

Na powyższej grafice przedstawiam tylko wyniki wyszukiwania koni na sprzedaż za pomocą Equus. Dużo większa jest konkurencja cenowa koni wystawionych za kupony. Tutaj, jako hodowca musisz ocenić, czy bardziej opłaca Ci się sprzedaż takiego konia za >200 tyś Equus czy ok. 40 kuponów. Pamiętać trzeba jednak, że konie wystawione za Equus łatwiej się zazwyczaj sprzedaje, więc zarobek kuponów może być mocno rozłożony w czasie.




4. Teraz tylko hodować rzesze potomków


Najtrudniejsza w tym wszystkim będzie hodowla źrebaków. Musisz uzbroić się w ogrom cierpliwości i inwestycji, jeśli nie masz stałego przypływu PD. Jeżeli chcesz, by hodowla rozwijała się w zawrotnym tempie, będziesz musiał się zaopatrzyć w gros PD, bądź zajmować się większą liczbą koni na co dzień.

Wskazówka: Hodowla różnych/tej samej rasy jednorożców też jest bardzo dobrym pomysłem, choć kosztowniejszym. Urodzone bezróżki, którym trafiła się unikalna maść, będą bardzo cenne i opłacalne. 



A Ty, masz własny sposób na opłacalną hodowlę? Podziel się własnym pomysłem! :)) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz